Wiosna obfituje w wiele nowości związanych z rozwojem oprogramowania Bpower2, jak również ze zmianami w samej firmie. Nie tak dawno wykonaliśmy update aplikacji do najnowszej wersji 3.0, a także uruchomiliśmy system w ponad 300 firmach na terenie większości krajów Europy.

Oprogramowanie Bpower2 wspiera cały łańcuch SCM poza firmą i kontaktuje się z obecnie wykorzystywanym ERP poprzez nowoczesne rozwiązania webservice. W efekcie klienci w każdym zakątku kontynentu mogą bez kłopotu realizować zamówienia, kontrolując płatności, nadawanie wysyłek i reklamacje odbiorców – a to wszystko za sprawą naszej aplikacji. Idea strategii działania systemu polega na zapewnieniu usługi kompleksowej, zatem można stwierdzić, że czego nie ma w Bpower2, to się nie wydarzyło.

Równolegle z powiększaniem liczby użytkowników oprogramowania Bpower2 pracujemy nad jego stałym udoskonalaniem. Efektem tych działań jest wdrażane obecnie rozwiązanie, które pozwoli odpowiedzieć naszym klientom na nurtujące ich pytanie: jak uniknąć zalegania towaru na półkach w magazynie? Staramy się wytłumaczyć przedsiębiorcom, że zbyt często padają ofiarą niedokładnego planowania popytu, a następnie produkcji. Wynika to z faktu pomijania w procesie planowania zapotrzebowania ich klientów na towary wolno rotujące, ale na które popyt jednak występuje. Oprogramowanie Bpower2 wychwyci taki chwilowo nieaktywny, lecz realnie istniejący popyt i uwzględni go w procesie planowania następnej fali produkcji i sprzedaży. Zlecenia realizowane będą zawsze w terminie, a stan magazynowy pozostanie spójny z faktycznym zapotrzebowaniem.

Kolejną nowością w Bpower2 jest to, że firma zarządzająca systemem – Red Cloud Sp. z o.o. – zmieniła swoją nazwę na Bpower2 Sp. z o.o., przeniosła także swoją siedzibę z Warszawy do Wrocławia. Zmiana nazwy na tożsamą z marką oprogramowania pozwoli nam na jej szybsze i łatwiejsze identyfikowanie z oferowaną aplikacją.